Studia. Bezpieczeństwo Wewnętrzne.



Paulina, 2 rok studiów
Bezpieczeństwo Wewnętrzne, Akademia Obrony Narodowej w Warszawie.

To, co napawało mnie optymizmem kiedy wybierałam ten kierunek był fakt, że oferowało go niewiele uczelni. Miejsca najbliższe naszemu miastu, gdzie był on dostępny to właśnie AON i UW w Warszawie oraz Uniwersytet w Siedlcach. Niestety, niedługo po rozpoczęciu studiów zauważyłam, że kierunek ten zaczęło wprowadzać sporo uczelni prywatnych, a od tego roku, o ile dobrze mi wiadomo, oferują go również UKSW i UMCS.


W pierwszym semestrze, jak chyba na większości kierunków pojawiają się takie „zapychacze” jak: BHP, ergonomia, komunikacja społeczna, psychologia czy socjologia. Po wyborze tych studiów możemy się spodziewać, że będziemy mieć do czynienia z wieloma przedmiotami związanymi z bezpieczeństwem pojmowanym w różnych aspektach – państwa, społeczeństwa, transportu, UE, przedsiębiorstwa itd . Jest też trochę prawa, m.in. karnego, cywilnego, policyjnego czy administracyjnego, ale jak się okazuje nie jest takie straszne. Inne przedmioty to np. ochrona własności intelektualnej, zarządzanie w sytuacjach kryzysowych, zwalczanie terroryzmu czy kryminologia. Jeśli ktoś myśli, że są to studia humanistyczne, więc NA PEWNO matematyka nie będzie zatruwać mu życia chociaż tu, niestety jest w błędzie. Właśnie na trzecim semestrze w moim planie pojawił się przedmiot o nazwie „Metody ilościowe w zarządzaniu bezpieczeństwem”, dzięki któremu mogłam zanurzyć się w meandry królowej nauk, ale spokojnie, naprawdę da się to przeżyć a ostatecznie nawet zaliczyć ów przedmiot. Trudno jest uczestniczyć w zajęciach bez świadomości tego, co dzieje się obecnie w kraju czy na świecie. Dlatego z pewnością warto codziennie obejrzeć Wiadomości czy zajrzeć przy okazji "siedzenia na fejsie" na inne strony, z których dowiemy się o aktualnych wydarzeniach. No właśnie, zajęcia. Ćwiczenia polegają na przedstawianiu przygotowanych wcześniej przez studentów prezentacji na dany temat. Nieodłącznie towarzyszącą temu formą jest również dyskusja. Będąc na tym kierunku trzeba również wziąć pod uwagę, że od czasu do czasu przyjdzie napisać jakiś referat, ale ostatecznie nie jest to tak złe, jak może się wydawać.

Ogromną zaletą, według mnie, jest brak USOSa. Posiadamy Wirtualną Uczelnię - stronę internetową, na której po zalogowaniu możemy zobaczyć swoje oceny, plan zajęć, ogłoszenia itp., jak również sprawdzić plan pracy danego wykładowcy. Nie ma logowania się na ćwiczenia i liczenia punktów ECTS. Tym, co może być problemem dla niektórych jest brak stałego planu zajęć. Każdy pierwszy tydzień semestru posiada tylko wykłady. Później dołączają ćwiczenia ze wszystkich przedmiotów, przeplatane wykładami. Znam osoby, które godzą nawet w takim przypadku studia z pracą, ale nie jest to tak proste jak w przypadku posiadania tygodniowego, niezmiennego planu zajęć. Jako, że nie zapisujemy się sami na dane zajęcia, tworzone są stałe grupy. Uważam to za wielki plus, bo z pewnością łatwiej jest coś prezentować i wygłaszać przy ludziach, z którymi codziennie ma się kontakt. W takim przypadku prostsze staje się również nawiązanie bliższych znajomości i ogólne zżycie się ze sobą.

Wykładowcy bywają różni. Ponieważ jest to uczlenia wojskowa, wielu z nich to emerytowani bądź obecni wojskowi, byli policjanci itd. Na tym kierunku jest to tym bardziej wartościowe, że dzielą się oni nie suchą wiedzą, a swoim doświadczeniem nabytym podczas lat służby. Rzecz jasna wiele przedmiotów jest prowadzonych również przez pracowników cywilnych.

Cóż, większość osób studiujących bezpieczeństwo wewnętrzne liczy prawdopodobnie na znalezienie pracy w służbach mundurowych. Z pewnością studia te mogą w tym pomóc, ale jeśli komuś szczególnie zależy na pracy w Policji to już kilka osób pozbawiło mnie złudzeń, jakoby jakiekolwiek studia były przydatne. Zatem, jeśli marzy Ci się służba akurat tam, lepiej od razu staraj się o przyjęcie do szkoły policyjnej, a dopiero jako policjant/-ka wybierz się na studia.


Tags:

2 komentarze

  1. Są takie kierunki rzeczywiście które nie pojawiają się na każdej uczelni, mogą być dlatego bardziej oblegane a przy tym można liczyć potem na mniejszą konkurencję na rynku pracy. Z takich nowych kierunków i nie do końca popularnych jeszcze można wymienić zdrowie publiczne. W Warszawie oferuje ten kierunek uczelnia https://wseiz.pl/uczelnia/wydzial-inzynierii-i-zarzadzania/zdrowie-publiczne-i-stopnia/ . Są to studia licencjackie.

    OdpowiedzUsuń